Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Telemachus Rhade
Kapitan
Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Tartarus
|
Wysłany: Nie 16:24, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
9 mm to nadal standaryzowany nabój, tani i skuteczny jednak powoli zaczyna się nie sprawdzać jezeli chodzi o nowoczesne kamizelki kuloodporen i body armorki. Nowe materiały pędne, nowe materiały i już eksplodujące pociski nadają 9 mm nadal dobry "wymiar" jednak jako nabój powoli się kończy.
Ale czym że jest nabój w porównaniu z igła wystrzeloną z akceleratora liniowego, niedosyć że przeleci przez ciebie na wylot to jeszcze walnie taki wstrząs wewnetrzny że ci zmieli wszystkie organy.
A 9 mm jest po to by nie przebić człowieka na wylot i nie trafić dajmy na to zakładnika za nim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
|
 |
Generał Grievous
Generał Separatystów
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 959
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kantyny
|
Wysłany: Nie 16:27, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Za dużo filmów compadres.
nawet miekki pocisk z Baretta nie jest w stanie rzuci człowiekiem kilka metrów wstecz jak to ma miejsce na filmach. Fizyka mówi ze każda akca wywołuje reakcję zatem pocisk udeża z taką samą siła z jaka kopie broń. Z tym że bez Amortyzacji i na dużo mniejszej przestrzeni. (zamotałem) W sumic chodzi oto ze dopuki odrzut nie rzuci tobą pare metrów doputy trafiony człowiek nie wyleci przez okno jak to ma miejsce w Filmach.
Dobra to postawcie się w sytuacji.
Stojisz z DE w kaburze i nagle pojawia się zagrożenie w postaci kobietlki z nędznym glokiem jak to określacie.
Wyciągasz swoją potężna giwerę z kabury <Bang> Pierwsze trafienie z gloka którego można uży w ułamku sekundy bo jest Zajelekki i sprawny,
Niezrażony draśnieciem ( dziura wylotowa wielkości pięsci) Wycelowywujesz <Bang Bang> Dwie kolejne dziury
Próbujesz pociągnąc za spust ale siły juz nie ma <Bang> w łeb. Załatwiła cię dziewczynka z Glockiem.
Zakładam ze to model półautomatyczny bo w przypadku automatu nawet bys nie wycelował.
I na CH... taki pistolet??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
Vissan
Baron // Komandor WFR
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Rahab, miejsce o 100% stężeniu niekanoniczności (teraz już tylko 50%)
|
Wysłany: Nie 16:28, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Hm... Poka poka tego gaussa .
Ekspodujące dziewiątki? Dum dumy ("grzybki") są zabronione a coś takiego nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
Vissan
Baron // Komandor WFR
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Rahab, miejsce o 100% stężeniu niekanoniczności (teraz już tylko 50%)
|
Wysłany: Nie 16:31, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
nędznym glokiem jak to określacie. |
A kto tu do chu... wacława powiedział o nędznym glocku? Sam stwiedziłem że DE jest niepraktyczny. A jego wersja na dziewiątki tez nie ma sensu. Mówiliśmy o sile obalającej i perforującej.
DE nie rzuca człowiekiem? Strzel do kolesia z bazooki i porównaj jak odrzuca ciebie a jak jego. Oczywiście jeżeli miał na sobie 2 centy ołowiu.
Ludzie generalnie nie noszą przy sobie DE. Nawet dowódca AT na okęciu ma model .350 a nie mega-duper pięćdziesiątke. Przy czym w jego przypadku dziewczyna z Glockiem skończyła by jako strzępki silikonu, ale to już kwestia wyszkolenia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vissan dnia Nie 16:35, 04 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
Telemachus Rhade
Kapitan
Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Tartarus
|
Wysłany: Nie 16:32, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Zgrywus idea samego używania DE jest troche porąbana, to w wiekszości broń popisowa i mysliwska. Ale z wyciagnietym DE i gotoy na do strzału ( zasadzka ) przestrzelisz faceta w kamizelce kuloodpornej na wylot.
Jednak nie zmienia to faktu że DE nie jest bronią którą bierzesz na kacje bo jest za cięzki, za głośny, za wielki itp: ... ale nawet po skończeniu całej amunicji to zabujcza broń ... weź takim przyperd.... komuś zobaczysz jaki efekt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
Generał Grievous
Generał Separatystów
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 959
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kantyny
|
Wysłany: Nie 16:38, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Dum dumy grzybki są owszem zabronione Na wojnie. Z tego co się orientuje niektóre oddziały specjane i policja w stanach używa nieco ułagodzonej wersji tej amunicji "dla ochrony porządku"
W trafieniu z bazuki odrzuci Cię siła eksplozji głowicy bojowej (ruchem jednostajnie przyspieszonym we wszystkich kierunkach.) Pocisk Ppanc po prostu przeleci i nawet nie zauważy ze w coś trafił.
Rhade tu masz rację jak by tak komus w tył głowy ;] Osobiście wolę jednak stary wynalazek Specnazu Nóż z 4 pociskami 0,22 To musi byc niefajna niespodzianka dla przeciwnika.
-Na noże?
-da na noże.
I gościa zastrzelił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
Telemachus Rhade
Kapitan
Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Tartarus
|
Wysłany: Nie 16:43, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Przypomina mi to jakiś stary dowcip ..cos tam o cyganach był. Juz nie pamiętam ale facet wyliczał w czym beznadziejni są cyganie ( w disco byli ) i jak ci wyciągnęli noże to ten odparł "I trzeci z wami problem, zawsze bierzecie noże na strzelaninę"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
Vissan
Baron // Komandor WFR
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Rahab, miejsce o 100% stężeniu niekanoniczności (teraz już tylko 50%)
|
Wysłany: Nie 16:45, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Toć mówie - 2 centy ołowiu - w przypadku jego braku trzeba się od razu chować żeby nie dostać kawałkiem mózgu w oko.
A kiedyś mieli strzelające sztućce.
A James Bond miał...
Hm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
Generał Grievous
Generał Separatystów
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 959
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kantyny
|
Wysłany: Nie 16:04, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Gumowej wersji innego ptactwa, tudzież papuga |
Podpadłeś papugowi teraz lepiej Chodzic z oczami wpatrzonymi w niebo.
Dobra wracając do tematu.
Jakiego paliwa używają myśliwce i jak długo mogą poszczególne typy na tym gównie latac ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
Vissan
Baron // Komandor WFR
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Rahab, miejsce o 100% stężeniu niekanoniczności (teraz już tylko 50%)
|
Wysłany: Nie 21:13, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Podając za Ilustrowanym Przewodnikiem Po Statkach, Okrętach I Pojazdach Z Gwiezdnych Wojen:
"...paliwo, którym może być jakikolwiek ciężki metal lub po przeróbce silnika praktycznie każdy pierwiastek."
Z tym każdym pierwiastkiem to raczej pic na wode - z moich doświadczeń wynika że takie paliwo ma postać płynną, lub półpłynną, jest dość szkodliwe dla zdrowia, oraz łatwopalne - przynajmniej tak by wynikało z gier. Jeśli chodzi o długość lotu - napewno nie w nieskończoność. Analizując książki z serii x-wing oceniałbym to w locie bojowym na wartość najwyżej kilkakrotnie większą niż w przypadku dzisiejszych myśliwców odrzutowych. Z lotami tranzytowymi - napewno na dłużej. Podobnie z hipernapędem. Ale to tylko moje dyawgacje, trzeba by zerknąć do Wookiepedii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
Generał Grievous
Generał Separatystów
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 959
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kantyny
|
Wysłany: Nie 21:28, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
i tu doopa bo tam sa dane dotyczące głównie Vulturów. a odnośnie Torrentów itp nic..
I nie sądzę zeby mogły lata w niesknczonśc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
Vissan
Baron // Komandor WFR
Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Rahab, miejsce o 100% stężeniu niekanoniczności (teraz już tylko 50%)
|
Wysłany: Nie 21:33, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Patrząc pod kątem książek - kilka godzin to już naprawdę max w warunkach bitwy. Ale spytajmy GM-ów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
Żbik
Wredny kocur
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Twojego najgorszego koszmaru
|
Wysłany: Nie 21:44, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nad Neimoidia od pewnego momentu funkconował system Torrent 4-6 godzin w zależnosci od intensywności, teoretycznie można dać paliwa na więcej ale po co skoro po 4 godzinach pilot klon ma obniżoną wartość bojową?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
Telemachus Rhade
Kapitan
Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Tartarus
|
Wysłany: Wto 21:13, 08 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
A może by tak przewaga taktycznych okrętów uderzeniowych nad behemotami pokroju dreda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
Generał Grievous
Generał Separatystów
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 959
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kantyny
|
Wysłany: Wto 21:20, 08 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
przewaga owszem ale tylko jak scisle ze soba współpracują i maja zdecydowana przewagę licebną. Jeżeli dred jest dobrze osłoniety i ustawiony wtedy nie mają szans.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
Telemachus Rhade
Kapitan
Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Tartarus
|
Wysłany: Wto 21:48, 08 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
W tym cały problem że taktyki są szybsze, zwrotniejsze i dla nich ustawienie dreda nie ma znaczenia. Sami wybiorą wektor ataku a mogą uderzyć z dołu, góry, przodu, tyłu ... z dowolnego kierunku wykonując szybkie podejścia zalewając przeciwnika ogniem i odskakując. Dred owszem ma znaczną przewage siły ognia ale mechanizmy obrotowe turbolaserów, każdych baterii są powolne i mają trudności ze skutecznym ostrzałem szybko przemieszczajacych się celów, zreszto same turbolasery są bronią dosyć niecelną. Sądze że skrzydło 6 tatkyków działających w dwu okrętowych grupach było by w stanie w miare szybko wyeliminować samotnego dreda ... w końcu jedna małą torpedka z jednego mikroskopijnego myśliwca zniszczyła DS
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
Generał Grievous
Generał Separatystów
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 959
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kantyny
|
Wysłany: Wto 22:00, 08 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Samotnego owszem masz całkowitą rację. Jednak w Grupie 2-3 jednostek osłaniających się wzajmnie ogniem ta przewaga taktyków zanika. w dodatku liczba mniejszych okretów musi wzrasta proporcjonalnie do liczby Drednotów. No i nalezy bra pod uwagę fakt że tylko idiota albo jedi wysle samotnego drednota do walki z Taktykami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
Telemachus Rhade
Kapitan
Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Tartarus
|
Wysłany: Wto 22:14, 08 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Idiota albo Jedi powidasz ... w sumie na jedno wychodzi. Fakt ciężko przebić się przez zwarty kordon dredów, jednak w takim wypadku albo jest potrzebna znaczna przewaga liczebna albo wyjątkowo błyskotliwa taktyka ataku. W wypadku takiego ataku tatkyki powinny działać chyba jako forpoczta większych sił i w zamęcie walki wyszukiwać i uderzać w czułe punkty zasłaniajac się wiekszymi "braćmi" i w razie mozliwości wyskakiwać za nich, przeprowadzać szybki raid i równie szybko odskakiwać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
Generał Grievous
Generał Separatystów
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 959
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kantyny
|
Wysłany: Śro 19:42, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Niebardzo mogę się zgodzi z ta taktyką zwłaszcza że w sytuacji przez Ciebie opisywanej bedziemy mieli do czynienia z równowagą po obu stronach. Zatem liniowce zajma sie soba nawzajem a tatki napotkają na podobne jednostki przeciwnika. Powinniśmy raczej rozważyc sytuację.
Drednoty maks 2-3 vs lekkie jednostki maksymalnie 10 -15 wówczas siła ognia będzie podobna a liczyc się będzie manewr i taktyka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
Telemachus Rhade
Kapitan
Dołączył: 02 Sie 2005
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Tartarus
|
Wysłany: Śro 19:50, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Hmmm... faktycznie, pamiętajmy że nawet najwiekszy behemot w końcu ustapi pod atakiem drobnicy, oczywiście dobrze mówisz w takim wypadkuliczy się zgranie i taktyka działania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
 |
|